Piękno jest prawdą, prawda pięknem ...
Piękno jest prawdą, prawda pięknem - oto co wiesz na ziemi i co wiedzieć trzeba.
Każda chwila naszej egzystencji jest jak jakiś kwiat, który rośnie w nas, a natura zapewnia, że każdy z tych kwiatów ma swoją porę, czas i moment do rozkwitnięcia. Nie można zmusić kwiatu do pęknięcia, mało tego, nie można go nawet przekonać.
Natura nie potrzebuje nas, to my potrzebujemy natury. To nie jest kwestia ratowania świata, ale nas samych. Jej prawa są niezmienne i nieuniknione. Mamy wybór: albo zrozumieć je i zacząć je szanować, albo mierzyć się z konsekwencjami ignorowania ich.
Natura jest templum wspaniałych drzew. Jej zieleń to nasza święta ostroga, ku tej sióstce duch nam wciąż dąży, nie zna przeszkód, nie zna granic, nie zna trwogi.
Kropla wody, choćby najmniejsza gdy się zjednoczy z oceanem nigdy nie wysycha
Gdy na Narodzenie płuta, dość się w zimie nadrzesz buta.
Nasze pragnienie piękna jest nieodłącznym składnikiem naszej natury. Piękno bowiem jest w przyrodzie, oznacza porządek uniwersum, harmonię świata.
Co łoś, to zwierzyna, co wąż, to gadzina.
Gdy z początku sierpnia skwar trzyma, zwykle bywa długa i śnieżna zima.
Gdy widzimy się z naturą, oczywiście widzimy tylko jakoś powierzchownie. Głębszą jej prawdę może więdnąć tylko ten, kto sam doświadcza życia, co wartością ma tylko to, co w nim zakwita z własnego korzenia.
Po co pytać słowika, co znaczą trele jego?