Do wróbla nie strzela się ...
Do wróbla nie strzela się z armat.
Z czystego źródła, czyste rzeki płyną.
Każde drzewo, każdy kęs ziemi, każdy kamień, każdy strumień musi być dla nas św. Nie tylko z powodu jego piękna, ale dlatego, że jest częścią wielkiego organizmu, do którego przynależymy.
Nie na to żyją istoty, aby się wzajemnie pożerały, lecz dlatego musza się pożerać, aby żyć mogły.
Wszystko to, co w naszym kraju jest dziełem natury, nie można przecenić; powietrze jest przeźroczyste jak kryształ, niebo błękitne jak szmaragd, a roślinność zachwycająca świeżością.
Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.
Przyroda jest we mnie tętniącą, kochającą matką, pojawia się wtedy, gdy mówi mi tajemna siła: mieszkałbyś pod jej skrzydłem, byłbyś jej dzieckiem i czułbyś jej miłość.
Natura jest dla mnie ogromem siły. Kiedy patrzę na nią, czuję siłę, która przenika wszystko. Czuję łączność ze wszystkim, co jest. Kiedy jestem w naturze, czuję się blisko Boga. Czuję pokój, który przewyższa wszelkie zrozumienie.
Kto się bawi lasem, lepiej niedźwiedzie, niż ludzi pamięta.
Nigdy nie przestaje być zdumiony naturą, której majestat jest nie do opisania. Zawsze stawia mnie w stan fascynacji, zdecydowanie nieporównywalny z tym, co stworzył człowiek. Natura jest najwspanialszym artystą, jaki kiedykolwiek był i nigdy nie przestaje tworzyć i zaskakiwać swoim pięknem.
Kwiaty są wysłańcami Boga z innego, doskonałego świata.