Na świętego Grzegorza idzie zima ...
Na świętego Grzegorza idzie zima do morza.
Można wbić gwoździa raniącym słowem i go później wyjąć przepraszając, ale jeśli spojrzymy to ślad zostaje dalej, tak samo w życiu. Uczmy się tego, aby nie było za późno na przepraszam.
Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody często naśladuje.
Pszczoła z kwiatów miód wysysa, a osa jad.
Gdy w adwencie sadź na drzewie się pokazuje, to rok urodzajny nam zwiastuje.
Jak komu z rana, to i do wieczora.
Co się z ziemi rodzi, do ziemi wchodzi.
Ludzkość jest drzewem, a ludzie są liśćmi. Drzewo trwa i rośnie, chociaż liście opadają.
To nie imię decyduje o tym, kim jesteś...
Morze, ogień i kobieta - to trzy nieszczęścia.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.