Z wiosną nadzieje rosną.

 Jabłko nie spada daleko od jabłoni.

 Bóg ukryty staje się poznawalny i bliski dla stworzeń, które są Jego odbiciem.

 Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.

 Każda pora roku ma swoje piękno, a niebo zmienia swój wygląd nie tylko każdego dnia, ale przez cały dzień, uzupełniając nieustannie nieskończone piękno świata.

 Przyroda to jedyny nauczyciel, którego lekcje są uniwersalne. Wszyscy jesteśmy jej uczniami, bez względu na wiek, pochodzenie czy status. Nawet jeśli zaniedbamy jej nauki, nigdy nie przestaje nas uczyć.

 Natura nie zna nicości, wszystko ma swoją przyczynę, nic nie może z siebie samego powstać ani w nicość przechodzić. To, co powstało, musi dalej trwać - na zawsze, w jednej formie bądź innej.

 Kiedy niedźwiedzia uderzy gałąź wtedy ryknie, a kiedy go drzewo przywali - wtedy milczy.

 W Narodzenie Panny Marii pogodnie, tak będzie cztery tygodnie.

 Natura jest nieskończenie podzielonym Bogiem.

 Natura jest niezmiernie mądrym nauczycielem, który nigdy nie przestaje nas zaskakiwać. Jej prawdziwe piękno tkwi w tym, że evidentna jest dla ludzi, ale niewidoczna dla tych, którzy jej nie szukają.