Nie pytaj, jakie będą żniwa, ...
Nie pytaj, jakie będą żniwa, lecz upraw pole i proś Boga o błogosławieństwo.
Nigdy nie zapominaj, że Ziemia cieszy się z czucia swoich bosych stóp i wiatry dławią się, by móc bawić się w twoje włosy.
Jeśli w pierwszy dzień po Narodzeniu dopiekało, będzie zima długo białą.
Mój przyjaciel, ślepy tropiciel, powiedział mi kiedyś,
że jeśli będziesz forsownie i szybko jechać na zachód, słońce nigdy dla ciebie nie zgaśnie.
Nawet największe pustynie mają swoją wiosnę, choćby najkrótszą i niedostrzegalną.
Gdy się grzmot w maju odezwie na wschodzie, rok sprzyja sianu i zbożu w urodzie.
Natura mówi do nas pełnymi ustami w maju, kiedy łąki są kolorowe, ale nie każdy potrafi przetłumaczyć jej przekaz na język zrozumiały dla ludzi.
To, co jest najcudowniejsze w nieskazitelnej naturze, jest to, że całe jej piękno jest zawarte w chwili obecnej. To, co jest cudowniejsze od niej, że to piękno jest darowane jedynie tym, którzy potrafią żyć teraz i tu.
Kiedy Nil zna twoją tajemnicę, będzie ją wkrótce znała i pustynia.
Gdy rój w maju idzie w górę, kosztuje on siana furę.
Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody często naśladuje.