Jak niedźwiedź głaśnie, to aż ...
Jak niedźwiedź głaśnie, to aż w krzyżach trzaśnie.
A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą.
Kiedy w styczniu rośnie trawa, licha w lecie jest potrawa.
Nieostrożny ptak prędko w sidła wpadnie.
Wiosna panna, lato matka,jesień wdowa, zima macocha.
Gdy otworzymy nasze serca i umysły dla nieskończoności natury, zobaczmy jej piękno i doświadczmy jej wielkości, stanowi to prawdziwe otwarcie na głębokie zrozumienie siebie i świata, który nas otacza.
Morze, ogień i kobieta - to trzy nieszczęścia.
Przyroda zawsze była dla mnie jak balsam na rany. Gdy jestem przygnębiony, idę do lasu, do łona Matki Natury. Tylko tam, otoczony jej wszechobecną pięknością, mogę odnaleźć prawdziwą pociechę.
Głowa jak u śledzia, nogi jak u niedźwiedzia.
Najpiękniejsze co w przyrodzie stworzono to chyba niewątpliwie kwiaty. One są jak uśmiech ziemi. Pokazują nam, że natura kocha nas, a my powinniśmy szanować ją jak naszą matkę
Chcesz mięso jeść, idź za wilkiem ogon nosić.