Gdy z początku sierpień częste ...
Gdy z początku sierpień częste grzmoty miewa, tedy też do końca takąż nutkę śpiewa.
Czerwiec temu się zieleni, kto do pracy się nie leni.
Natura jest nie tylko tym, co widzimy, kiedy wystawiamy głowę przez okno. Natura jest nie tylko ów chopinowski, poważny las, pełen drzew. Natura to jest coś zupełnie innego. Natura to jest dom.
Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna bywa zima.
Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka przyjaźń: wznosi go ponad proch ziemi.
Natura jest niezwykła w swoim prawdziwym pięknie, które odsłania się jedynie tym, którzy potrafią spędzić czas na jej obserwacji. Natura jest wszędzie, wystarczy tylko otworzyć oczy.
Natura jest dla mnie ogromem siły. Kiedy patrzę na nią, czuję siłę, która przenika wszystko. Czuję łączność ze wszystkim, co jest. Kiedy jestem w naturze, czuję się blisko Boga. Czuję pokój, który przewyższa wszelkie zrozumienie.
Bez wiary potykamy się o źdźbło słomy, z wiarą przenosimy góry.
W Narodzenie Panny Marii pogodnie, tak będzie cztery tygodnie.
Natura nie potrzebuje nas, to my potrzebujemy natury. To nie jest kwestia ratowania świata, ale nas samych. Jej prawa są niezmienne i nieuniknione. Mamy wybór: albo zrozumieć je i zacząć je szanować, albo mierzyć się z konsekwencjami ignorowania ich.
Czego sierpień nie uwarzy, wrzesień tego nie upiecze.