Gdy kogutowi nogi myją - ...
Gdy kogutowi nogi myją - to jego ostatni dzień.
Natura nie ma ani kontroli, ani celu, a to, co do tej pory osiągnęła, to tylko efekt prób i błędów.
Zbyt często zapominamy, że jesteśmy jedynie małym fragmentem natury. Nasz życia to krótki migotanie, w porównaniu z wiecznością sił przyrody.
Drzewa umierają stojąc.
Gęś zazdrości, gdy orzeł buja.
Dobrocią i najsroższe zwierzę ugłaszczesz.
Natura nie spieszy się, a jednak wszystko jest dokonane. Czy my nie możemy do niej nawiązać, nauczyć się od niej cierpliwości i docenić rytm, jaki nam proponuje?
Natura nie potrzebuje naszych uczuć. Wystarczy, że jesteśmy jej częścią. Tymczasem my, ludzie, nie możemy bez niej żyć. Natura jest naszym prawdziwym domem.
Opadnięty kwiat nie wraca na łodygę.
Natura jest niezwykła. Wyrządzana przez człowieka jej krzywda jest nieodwołalna. Powinniśmy chronić jej dzikość i zachować nienaruszony stan. Tylko ona jest w stanie przetrwać, jeżeli my zadecydujemy o jej przetrwaniu.
Dla człowieka, podobnie jak dla ptaka, świat ma wiele miejsc, gdzie można odpocząć, ale gniazdo tylko jedno.