Gdy w Gromniczną z dachów ...
Gdy w Gromniczną z dachów ciecze, zima jeszcze się przewlecze.
Ptak śpiewa nawet wówczas, kiedy gałąź trzeszczy, ponieważ wie, co znaczą jego skrzydła.
Nigdy orzeł nie stracił tyle czasu, jak wtedy, kiedy chciał się uczyć od wrony.
Na Wniebowstąpienie deszcz mały, mało paszy przez rok cały.
Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka przyjaźń: wznosi go ponad proch ziemi.
Natura nie zna granic, dlatego jest bezgranicznym źródłem inspiracji dla człowieka. Gdy patrzę na jej niezmierne piękno, wiem, że istnieję, że jestem częścią tego świata.
Kto ibisowi dał mądrość, a rozum dał kogutowi?
Natura jest jak kapryśne dziecko zabierające nam wszystko, za co się budzi zainteresowanie, ucieka z naszymi pojęciami w swe nieznane przestrzenie, nie chcąc, bym skracać swe niezmierzone obszary.
Natura nie jest miejscem, które odwiedzamy. To nasz dom. Ziemie i niebo wyróżniają się pięknem na całym świecie. Dla wielu z nas, niestety, przyroda jest formą telewizji pełnej pulpitów, dźwięków i pachnących powietrzem. To jest prawda dawniej niż szczepów i wieków, których możemy pominąć jak sekundę, a WSZYSTKO jest ruchliwe i pełne wspaniałego, fascynującego życia.
Co łoś, to zwierzyna, co wąż, to gadzina.
Czego sierpień nie uwarzy, wrzesień tego nie upiecze.