Fiołki nie kwitną w grudniu.

 Jestem strukturą wyobrażeniowo – poznawczą, jednak to nie jestem prawdziwy Ja.

 Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, pełne będą stodoły, beczki i sieci.

 W pierwszym tygodniu sierpnia pogoda stała,będzie zima długo biała.

 Kto w lipcu patrzy chłodu, nacierpi się w zimie głodu.

 Celem życia nie jest rozwijanie zdolności cielesnych i umysłowych, ale raczej zaczyna się dostrzegać wieczne piękno, które jest niezmiennie obecne w życiu, a które nie zawsze dostrzegamy, ponieważ jest to zazwyczaj przysłonięte przez nasze cielesne i mentalne pragnienia.

 Natura nie ma granic, nie znamy jej początku, nie przewidujemy końca. Uczy nas ona, że wielkość ideałów nie zna miary, nie podlega czasowi i nie zanika z biegiem lat.

 Naprawdę można różne rzeczy zostawić za sobą...Sztuczka z upiorami polega na tym, by mieć odwagę długo i dobrze im się przyglądać, żeby zrozumieć, że są właśnie upiorami. Martwymi, bezsilnymi upiorami.

 Pamiętaj ! Zwierzęta też żyją. Choć możę ci się wydawać że to co im robisz ich nie boli. Lecz boli ich to bardziej niż ciebie samego. Więc zachowaj dla nich szacunek.! Wielki....

 Tylko w zbiorowości poznajemy naturę:tylko zbiorowo przeżywamy prawdziwe człowieczeństwo.

 Natura nie jest miejscem do odwiedzenia. To jest dom. Człowiek nie tkał sieci życia, jest tylko jednym z jego nici. Cokolwiek on robi sieci, robi to sobie.