Na wiosnę dzień karmi rok.
Na wiosnę dzień karmi rok.
Kto w lipcu patrzy chłodu, nacierpi się w zimie głodu.
Gdy styczeń z mgłą chodzi, mokrą i wczesną wiosnę zrodzi.
Najprędzej złapiesz węgorza, gdy idzie do morza.
Jest jeden aspekt, pod którym zwierzęta przewyższają człowieka - ich łagodne, spokojne cieszenie się chwilą obecną.
Wychodzę - oznajmiam -
W razie czego wiecie, gdzie rosnę.
Jestem zajęty, muszę zrzucić liście.
Jesień, rozumiecie. Pełne gałęzie roboty.
Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo
w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe
na wszystko za byle gówno.
Dąb się powalił, a trzcina została.
Jeżeli w Świątki deszcz pada, wielką biedę zapowiada.
Byłoby lato dłuższe, żeby nie zima.
Piękne czasy rodzą róże,słabe zaś przynoszą burze.