Nie wyciągać wniosków, nie umieć ...
Nie wyciągać wniosków, nie umieć odczytać mowy przyrody - znaczy dobrowolnie wybrać zagładę, krótko mówiąc: zostać zabójców i samobójcą zarazem. Milczenie Kościoła w tej sprawcie byłoby niewybaczalne.
Kwiaty na to są, ażeby więdły, ale serca są, aby kochały.
Styczeń bywa zwykle łagodny,gdy październik śnieżny i chłodny.
Im bliżej natury jesteśmy, tym więcej czujemy w sobie Boga.
Gdy październik mokro trzyma, zwykle potem ostra zima.
Natura jest jak książka, którą nieczytelnicy widzą tylko jako bezkształtną masę. Miłośnicy natomiast są w stanie zobaczyć w niej obraz pełen życia, kolorów i harmonii.
Natura nie biegnie. Wtedy kiedy my spieszymy się, ona stoi nieruchomo. Ona nie zna pory roku. Każda kwiatka zna tylko jedną porę, porę swojego kwitnienia. Każda pora to dla niej wieczność.
Pierwszy łyk z kielicha nauk przyrodniczych
czyni ateistą – ale na dnie kielicha czeka Bóg.
Kochać naturę to nie tylko się nią zachwycać, ale rozumieć. Prawdziwa miłość polega na zrozumieniu tego, co jest piękne, a nie tylko na patrzeniu na to, co jest piękne.
Fiołki nie kwitną w grudniu.
Na koniec sierpnia śniegiem okryte góry, jesień bez chmury.