Tego wrzesień nie doparzy,czego sierpień ...
Tego wrzesień nie doparzy,czego sierpień nie dowarzy
Drze koza łozę, wilk zaś drze kozę.
Gdybyśmy kochali przyrodę tak mocno, jak kochamy swoje ego, z pewnością bylibyśmy całkowicie zharmonizowani z przepięknym rytmem natury. Stałoby się to bezruchem absolutnego spokoju i ciszy, powrotem do naszej esencji i źródła naszej prawdziwej natury.
Jestem wszystkim i niczym. Jestem jak wiatr i nie mogę wejść tam, gdzie okna i drzwi są zamknięte".
W listopadzie kapusty pełne kadzie.
Dusza ma złudzenie skrzydeł. Ono ją podtrzymuje jak ptaka.
Lekarz leczy, natura uzdrawia.
Cieszymy się, że jesteśmy na tym świecie; jesteśmy z nim związani niezliczonymi nićmi, które rozciągają się od ziemi do gwiazd.
Upały lipcowe wróżą mrozy styczniowe.
W naturze nie ma nic przypadkowego. Każdy kamień, każde drzewo, każdy krok w lesie jest dziełem najwyższego mistrzostwa. Ten, kto dostrzega piękno natury, dostrzega samą prawdę życia.
Styczeń bywa zwykle łagodny,gdy październik śnieżny i chłodny.