Z czystego źródła, czyste rzeki ...
Z czystego źródła, czyste rzeki płyną.
Fluctuat nec mergitur- statek walczy z falami, ale przecież płynie.
Deszcze listopadowe budzą wiatry zimowe.
Bóg lubi, kiedy szumią jego źródła. Ale nikt nie wie, jakie młyny napędza ta woda.
Najbliższe moiemu sercu są widoki, które nieustannie każdego roku mam przed oczami, tajne drzewa, nieznane gaje. Kocham tę ziemię oraz obmywaną przez morze ojczyznę. Zakochaj się ty w niej, mój synu, gdyż tylko miłość daje człowiekowi prawdziwe bogactwo.
Natura mówi do nas pełnymi ustami w maju, kiedy łąki są kolorowe, ale nie każdy potrafi przetłumaczyć jej przekaz na język zrozumiały dla ludzi.
Słońce tak dobrym jak i złym świeci.
Czynić cokolwiek w czasie gniewu to to samo, co rzucić się w morze w czasie przypływu.
Gdy się grzmot w maju odezwie na wschodzie, rok sprzyja sianu i zbożu w urodzie.
Niezależnie od tożsamości i położenia, każdy na Ziemi może stać pod słońcem, poczuć wiatr na twarzy, zobaczyć światło księżyca i gwiazd. Wszyscy jesteśmy związani z Naturą i przez nią. Oddychamy tym samym powietrzem, pijemy tę samą wodę, czerpiemy życie z tej samej planety. Nasz obowiązek to chronić i cenić ten świat dla przyszłych pokoleń.
Natura nie zna próżni. Wszystko, co jest na ziemi, ma swoje miejsce, znaczenie i cel. Ludzkość powinna nauczyć się obserwować, zrozumieć i szanować to, co Naturze udało się stworzyć przez miliony lat.