Z czystego źródła, czyste rzeki ...
Z czystego źródła, czyste rzeki płyną.
Trzeba długo patrzeć na drzewa, na trawę, na kamienie. Długo patrzeć na twarze ludzkie. Wtedy powoli z otchłani wyłania się to, co w nich najpiękniejsze. Ale uroda ta chyla się ku ucieczce - trzeba ją pochwycić.
Gdy styczeń burzliwy z śniegami, lato burzliwe z deszczami.
Brakujące ogniwo między zwierzęciem i człowiekiem to właśnie my.
Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
Gdyby kiedy w grudniu grzmiało, wiatrów w roku nowym będzie niemało.
Góralu, czy nie jest ci żalOdchodzić od stron ojczystych?
Bo lepszy jest żywy pies niż lew nieżywy.
Łaska Trwa - jako słońce, jak wiatr,Jak zieleń drobnych liści,jak kamyk, który błyszczyNa drodze pośród nas.
Czym jest człowiek w naturze? Niczym w porównaniu z nieskończonością. Wszystko w porównaniu z nicością. Niezrozumiały dylemat, równie daleki od jednego krańca jak i drugiego. Mierzymy przestrzeń od nic do wszystkiego
Zachwyca nas zauważalne piękno; lecz wieczne jest to, co niewidoczne.