Styczeń bywa zwykle łagodny,gdy październik ...
Styczeń bywa zwykle łagodny,gdy październik śnieżny i chłodny.
Gdzie wiele wilków, psów wiele trzeba.
Rankiem otwieram oczy
słońce już wstało i się uśmiecha,
a ja myślę o snach nocnych
i widzę drugiego człowieka.
Rankiem wszystko budzi się do życia,
skowronek zaczyna śpiewać,
drzewo ukłonem się z nami wita,
dzień dobry jak się miewasz?
Wychodzę - oznajmiam -
W razie czego wiecie, gdzie rosnę.
Jestem zajęty, muszę zrzucić liście.
Jesień, rozumiecie. Pełne gałęzie roboty.
Styczeń bywa zwykle łagodny,gdy październik śnieżny i chłodny.
Można wbić gwoździa raniącym słowem i go później wyjąć przepraszając, ale jeśli spojrzymy to ślad zostaje dalej, tak samo w życiu. Uczmy się tego, aby nie było za późno na przepraszam.
Zbyt często zapominamy, że jesteśmy jedynie małym fragmentem natury. Nasz życia to krótki migotanie, w porównaniu z wiecznością sił przyrody.
Proces usypiania nie ma nic wspólnego ze snem.
Każde drzewo, każdy fragment roślinności stanowi dla mnie otwartą księgę, w której czytam z zachwytem. Natura jest dla mnie niemym, ale jakże wymownym językiem, którym mówi do mnie Bóg.
Bitemu psu dosyć kij pokazać.
Pies to jedyne stworzenie, które kocha na zawsze