Kiedy w gromniczną gęś chodzi ...
Kiedy w gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie w Wielkanoc chodzić po lodzie.
Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka przyjaźń: wznosi go ponad proch ziemi.
Gdzie wiele wilków, psów wiele trzeba.
Kwiat jest uśmiechem rośliny.
Dopiero gdy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia rzeka zostanie zatruta, ostatnia ryba zostanie złowiona, ludzie zrozumieją, że pieniędzy nie można jeść.
A te mrówki, tak wspaniałe,Pełne żądzy, wiedzy, pychy,Jakże twór to śmieszny, lichy.
Choć już w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje.
Natura nie ma równych sobie mistrzów, ma tylko uczniów. Ona jest cierpliwa, wieczysta i niezmienna. Jej prawa są niepodważalne. Rozwija się, zmienia i ewoluuje, ale zawsze pozostaje wierna swojej istocie. To, co raz stworzone, jest unikalne, niepowtarzalne i pełne harmonii.
Gdzie czuje kota, tam mysz nie chrobota.
W młodości próżniak, na starość żebrak.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.