Gdy w Gromniczną jest ładnie, ...
Gdy w Gromniczną jest ładnie, dużo śniegu jeszcze spadnie.
Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień leci.
Jak w maju zimno, w stodole ciemno.
Natura niczego nie marnuje. Z kwiatu, który opadnie, powstaje nasiono. Z nasiona - nowe drzewo. Z drzewa - kwiaty. I tak, w nieskończony krąg, toczy się życie. Nawet śmierć staje się początkiem nowego istnienia.
Natura! Jesteśmy otoczeni nią i zanurzeni w niej. Nie jesteśmy w stanie opuścić jej ani na moment. Nie tylko nas ona ożywia, ale również na nas wpływa. Natura kształtuje nas i cały nasz świat.
Ludzie, którzy słyszą jak trawa rośnie, są na ogół tymi samymi, co ją siali.
W lutym, gdy zagrzmi od wschodniego boku,burze i wiatry częste są w tym roku.
Natura jest niezwykle piękna i dzika. Daje nam poczucie wolności, a jednocześnie ogromnej odpowiedzialności. Każdy dzień, który spędzamy w otoczeniu natury, jest dniem dobrze spędzonym.
Piękne czasy rodzą róże,słabe zaś przynoszą burze.
Kiedy w gromniczną gęś chodzi po wodzie, to będzie w Wielkanoc chodzić po lodzie.
Przyroda jest nie tylko wszystkim co widzimy na zewnątrz: także w naszym wnętrzu istnieje przyroda. Jest to przyroda tajemnicza; stanowi ona królestwo duszy. Jeżeli jesteśmy jedno z naturą, należymy do tego królestwa.