Gdy się grzmot w lipcu ...
Gdy się grzmot w lipcu od południa poda, drzewom się znaczy szwank i nieuroda.
Natura nie zna czegoś takiego jak perfekcja - ona zna tylko przemianę. Wszystko co miło jest jej dziełem. Co odrzuca od siebie, to nasza sprawa.
Artysta jest źródłem dzieła. Dzieło jest źródłem artysty.
Jak jest w wigilię Objawienia, tak się też przyszły grudzień odmienia.
A te mrówki, tak wspaniałe,Pełne żądzy, wiedzy, pychy,Jakże twór to śmieszny, lichy.
Natura nie jest miejscem do odwiedzenia, to jest dom. Przestrzeń, gdzie człowiek odnajduje spokój, zrozumienie i swoje miejsce w świecie. To jest matka, którą musimy chronić, aby przetrwać
Natura niczego nie marnuje. Z kwiatu, który opadnie, powstaje nasiono. Z nasiona - nowe drzewo. Z drzewa - kwiaty. I tak, w nieskończony krąg, toczy się życie. Nawet śmierć staje się początkiem nowego istnienia.
Kiedy styczeń najostrzejszy, tedy roczek najpłodniejszy.
Gdy odkryłem, jak piękna jest natura, poczułem, jak bardzo jestem do niej związany. Każda kropla rosy na bladym świcie, każdy szelest liśćmi na wietrze, to melodia, która gra w moim sercu.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
Nigdy nie zakładaj, że tylko to, co niewidoczne, jest Boskie; wszakże cała przyroda sama w sobie jest Boska.