Gdy się w maju pszczoły ...
Gdy się w maju pszczoły roją, takie roje w wielkiej cenie stoją.
Nic nie jest podobne do natury, nic tak pięknie nie może być malowane. Jaką wielką przyjemnością jest siedzieć i obserwować zachód słońca, patrzeć na znikanie słońca poniżej horyzontu, jest to cud przemijania.
Można wbić gwoździa raniącym słowem i go później wyjąć przepraszając, ale jeśli spojrzymy to ślad zostaje dalej, tak samo w życiu. Uczmy się tego, aby nie było za późno na przepraszam.
Natura jest dla nas jak matka, niczego nie bierze, a tylko daje. Uczy nas prawdziwej miłości, służby bezinteresownej, pokory i szacunku dla wszystkich istot.
Cztery korzenie wszystkich rzeczy: ogień, powietrze, woda i ziemia.
Parasol noś i przy pogodzie.
Z czystego źródła, czyste rzeki płyną.
Kto nie brał w swoje piersi bólów pokolenia,Kto istnieniem nie gorzał dla drugich istnienia,Kto stał jak uschłe drzewo wśród żyjących rzeszy,Tego człowiek ominie i Bóg nie rozgrzeszy.
Natura zawsze wydawała mi się luksusem, ale teraz zdaję sobie sprawę, że jest to konieczność. Jest to zródło życia, inspiracji i czystej radości. Przyroda przypomina nam, że jesteśmy częścią czegoś większego, że jesteśmy niezwykłymi stworzeniami w nieskończonym kosmosie.
Natura jest templum wspaniałych drzew. Jej zieleń to nasza święta ostroga, ku tej sióstce duch nam wciąż dąży, nie zna przeszkód, nie zna granic, nie zna trwogi.
Jeżeli kochać można coś na tym świecie, to tylko ciszę, księżyca blask i przyrodę. Ja, ten cichy, watły i skromny duch natury, kocham wszystko, co ziemia matka rodzi każdego ranka, co słońce ojciec przyświeca, co wieczorny wespół z księżycem bieg, w pogodzie i niepogodzie, w żywocie i śmierci, zawsze jest miłe i drogie