Na pierwszego maja szron, obiecuje ...
Na pierwszego maja szron, obiecuje hojny plon.
Głód powoduje, że z lasu wychodzi wilk, a z artysty pisarz.
Nic tak nie umacnia i nie oświeca duszy, jak przyroda. Oto nasza matka, opiekunka i nauczycielka, najwierniejsza przyjaciółka, kiedy wszyscy nas opuszczają, źródło niewysłowionej radości i zdrowia, które nie kosztują ani grosza.
Odczuwacie względem natury pogardę i nienawiść, bo są w niej sprawy nierozumiałe, z którymi musielibyście się liczyć.
Bitemu psu dosyć kij pokazać.
Jesień, gdy długo zachowuje liście, srogiej zimy znakiem czywiście.
Jeśli deszcze w maju, wszystko rośnie jak w gaju.
Człowiek nie może zbadać dzieła, jakie się dokonuje pod słońcem: jakkolwiek się trudzi, by szukać - nie zbada.
Choćbyś naturę widłami wypędzał, ona i tak powróci.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.
Gdy w sierpniu z północy dmucha, następuje zwykle posucha.