Na Wniebowstąpienie deszcz mały, mało ...
Na Wniebowstąpienie deszcz mały, mało paszy przez rok cały.
Na wilka okrzyk, a niedźwiedź pszczoły drze.
Gdy Nowy Rok w progi, to stary w nogi.
Natura niczego nie marnuje. Z kwiatu, który opadnie, powstaje nasiono. Z nasiona - nowe drzewo. Z drzewa - kwiaty. I tak, w nieskończony krąg, toczy się życie. Nawet śmierć staje się początkiem nowego istnienia.
Sumienie świata, nie ma adresu.
Góry są tym miejscem na Ziemi, gdzie niebo jest najbliżej, gdzie człowiek odczuwa niewypowiedziany zachwyt i święty respekt, a jednocześnie ma poczucie swego maleństwa i przemijalności.
Natura jest księgą, a jej różne strony są pełne niezliczonych, cudownych tajemnic, które ciągle nas fascynują. Te tajemnice to nic innego, jak odbicie nieskończonego piękna, które istnieje w naturze.
Zawsze podziwiałem potęgę i piękno natury. W jej nieskończoność człowiek może utracić siebie, ale równocześnie odnaleźć najgłębsze prawdy o istnieniu.
Natura jest jak muzyka. Każdy jej ton jest wyjątkowy, każdy dźwięk tworzy harmonię. Poszczególne jej elementy składają się na piękno, które zawsze znajduje swoje odzwierciedlenie w ludzkich sercach.
Co łoś, to zwierzyna, co wąż, to gadzina.
Dla stonogi buty nie są wcale takim błahym zakupem.