Jesteśmy jak ślimaki przylepione, każdy, ...
Jesteśmy jak ślimaki przylepione, każdy, do swojego liścia.
Żołędzie pełne i białe, przyszłe lato doskonałe.
Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.
Dawniej lepiej bywało i kury większe jaja niosły.
Co papuga wyszczebioce, temu gąska uwierzy.
Celem życia nie jest rozwijanie zdolności cielesnych i umysłowych, ale raczej zaczyna się dostrzegać wieczne piękno, które jest niezmiennie obecne w życiu, a które nie zawsze dostrzegamy, ponieważ jest to zazwyczaj przysłonięte przez nasze cielesne i mentalne pragnienia.
Schodziłem w otchłań natury, w jej pieśni, strumienie, które chyba nie miały początku, nie mają końca, nigdy niewidziane, nigdy niesłyszane.
Gdy się grzmot w lipcu od południa poda, drzewom się znaczy szwank i nieuroda.
Kiedy w kwietniu słonko grzeje, rolnik nie zubożeje.
Gdy w Gromnice pięknie wszędzie, tedy dobra wiosna będzie.
Jestem strukturą wyobrażeniowo – poznawczą, jednak to nie jestem prawdziwy Ja.