Były sobie świnki trzy,świnki trzy, ...
Były sobie świnki trzy,świnki trzy, świnki trzy,I był sobie wilkokrutnie zły, okrutnie zły.
Jak echo to Echo wciąż wpychało pic,
Od powtarzania słów, sensu nie przybywało nic,
Echo wnyki stawiało, wodząc owieczki,
I wciąż podjadając z misiej miseczki.
I wszyscy myśleli, że to Echo grało,
A Echo w ciula grało, igrało i łgało.
Natura nie potrzebuje człowieka, to człowiek potrzebuje natury. Jej piękno nadaje sens naszemu istnieniu, jej siła przypomina o naszej kruchości, a jej bezinteresowność uczy dobroci.
Jeśli chcesz ujrzeć tęczę,
musisz dzielnie przetrwać deszcz.
W lutym wody wiele, w lecie głodne i cielę.
Przyroda jest piękna, ale nie potrafi się bronić. Najpiękniejsze kwiaty są najszybciej zrywane. Tymi, które rosną daleko od ludzi, nikt się nie interesuje. Tankujące samochody nie dbają o przygodne mlecze, z których nikt nie zrobi wieńców.
Gdy próbujesz pochwycić naturę ze swoim aparatem, dostrzegasz, jak wiele jest do zobaczenia, czujesz jej rzeczywistość, a to co najważniejsze, uczysz się doceniać jej piękno.
Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące.
Suchy marzec, mokry kwiecień, maj chłodny? rok niegłodny.
Im starsze drzewo, tym się bardziej psuje.
Gdy patrzę na te niezmierzone przestrzenie, na te ogromy niebios i ziemi, zastanawiam się, jakim jestem dla nich niczym. A jednak to ja, człowiek, jestem świadkiem ich istnienia i podziwiam ich majestat. To ja, maluch, patrzy na nie i dostrzega ich piękno. To ja, istota tak malutka i krucha, mogę cieszyć się tym, co przede mną, i rozumieć to, co dostrzegam. Tylko ja, człowiek...