Niemile jest traktować innych z góry, nie z szacunku. Często zapominamy o tym, że wszyscy dokładamy starań, by być najlepszą wersją siebie. Każda osoba stara się przetrwać, każdy ma swoje walki, zmagania, smutki i radości, które kształtują go każdego dnia.
Nie możemy zmusić ludzi do zmiany, ale możemy stworzyć środowisko, w którym chcą się zmieniać.
Człowieka poznaje się po tym, co mówi i pisze. Nie można zawiesić na wieszaku osobowości, kiedy wchodzi się na forum publiczne. Może i można, ale tylko wtedy, gdy jest to osobowość pusta, bez treści.
Nie należy zbytnio się osobiście związywać z ludźmi, którzy za nic mają twoje szczęście. Często to, co nazywamy miłością, to tylko intensywna fascynacja. Miłość to coś więcej. Miłość to troska, szacunek, to bycie tam zawsze, kiedy jest to potrzebne. Nie bądź naiwny, miłość to nie jogo, to więcej.
Stań przed siebie. Jeżeli nie możesz pomóc sobie, przynajmniej nie przeszkadzaj sobie. Głęboko w ciebie wierzę - wejdź w siebie, przysięgam na osobę, którą możesz stać się.
Człowiek jest wolny tylko wtedy, gdy doświadcza lęku. Człowiek nie jest dany raz na zawsze, jest ciągle w budowie, jest złotym rękodziełem. Szlifujmy go, szlifujmy prawdę o człowieku, szlifujmy człowieka, który myśląc śmielej, żyje pełniej.
Z wielką mocą nadchodzi wielka odpowiedzialność. Te słowa kieruję do każdego tworzącego. Pomnijmy na to - czyny mają konsekwencje. Starajmy się, aby były to konsekwencje dobre.
Ludzie boją się zmian, ponieważ wolą milion razy cierpieć, niż spróbować coś nowego. Nawet jeśli doznali już rozczarowania, wciąż wybierają to, co jest im znane.
Człowiek dojrzewa wówczas, gdy zaczyna kochać raczej niż pragnąć bycia kochanym, kiedy zaczyna dawać z siebie zamiast oczekiwać, że inni mu dają.
Nie trzeba się przekonywać do bycia sobą. To jest coś, co przychodzi naturalnie. Problem zaczyna się, kiedy próbujesz być kimś innym.
