Niektórzy ludzie przychodzą do naszego życia jako błogosławieństwa, inni jako lekcje, żeby nauczyć nas, jak powinniśmy być silni i być niezłomni w obliczu życiowych przeciwności.
Niektórzy ludzie przychodzą do naszego życia tylko po to, aby nauczyć nas, jak żyć bez nich. A niektórzy zostają, dając nam powód, by nauczyć się, jak żyć dla nich.
Tylko nieliczni potrafiązrozumieć, jak wiele można osiągnąć głębokim zrozumieniem siebie. Płynie stąd wewnętrzna siła i poczucie spokoju, które niezależne są od zewnętrznych okoliczności.
Siła charakteru człowieka nie polega na tym, by nie upadać, ale na tym, by po każdym upadku potrafić wstać i iść dalej.
Człowiek jest różnym od wewnątrz, różnego może dosięgnąć nieomylna strzała przypadku, bo przecież nie zawsze jesteśmy tym samym dla siebie, nie mówiąc już o różnicy ze stanowisk innych ludzi.
Człowiek, który nie umie spędzać czasu w samotności, jest zawsze zależny od innych... Tworzy okoliczności które zawsze go do tego zmuszają... To jest natura, czy ja się z tym zgadzam czy nie. Człowiek jest istotą społeczną.
Człowiek zawsze przywyka do tego, co go spotyka. Nie ma dla nas takich nieszczęść, do których byśmy nie mogli się przyzwyczaić.
Nigdy nie będziemy mieli silnej poczucie samooceny, jeśli inny człowiek, sytuacja lub zdarzenie ma moc określania naszej wartości.
Dopóki żyjemy, zawsze możemy powiedzieć, co jest najważniejsze dla nas. To jest to, co zawsze jasno widzimy, to jest to, co nam najbardziej na sercu. Trzeba tylko umieć tego posłuchać.
Jednym z najtrudniejszych zadań człowieka jest nauczenie się, by zamiast na siebie patrzeć, patrzeć na innych. Trzeba zrozumieć, że jesteśmy wszyscy częścią tej samej całości.
