Praca to coś więcej niż obowiązkowe zadanie. To sens życia. Najważniejsze, co możemy zrobić. To klucz do naszej tożsamości, naszego poczucia wartości i celu.
Praca bez miłości jest niewolą. Nie trzeba się cieszyć z niej ani jej zawsze chcieć, ale trzeba ją przynajmniej lubić. Bez tego nie ma błogosławieństwa.
Praca to coś więcej niż tylko zarobek. To sens i cel. Bez pracy, zdecydowanie, nie mamy żadnej dyscypliny. Wiele osób bez pracy oddaje się rozpaczy, alkoholowi albo prokrastynacji.
Nie ma człowieka, któryby nie miał jakiegoś zadania. A jeżeli nie wie, jakie jest jego zadanie, niech szuka dalej, bo jeszcze nie wstał do swojego życia.
Praca bez pasji jest jak jedzenie bez smaku. Człowiek musi robić to co kocha, a nie to co musi. Dopiero wtedy praca staje się przyjemnością, a nie obowiązkiem, i przynosi prawdziwą satysfakcję.
Menzel, twierdził, że praca to największa radość na świecie i że wszyscy artystyczni ignoranci, którzy narzekają na trudy, powinni skończyć z malowaniem.
Praca nie jest czymś przeciwnym harmonii życia. Pracować - to żyć, to nie tylko zdobywać środki do życia, ale i samo życie.
Praca naucza dyscypliny, rozwija nasze umiejętności, pozwala odkrywać nowe pasje, daje poczucie spełnienia i niezależności. Jest to coś, co nadaje sens naszemu życiu i pozwala nam nieustannie się rozwijać.
Geniusz to jeden procent inspiracji i dziewięćdziesiąt dziewięć procent potu.
Praca stanowi o duchu człowieka. Przez harówkę człowiek dowiaduje się, co znaczy być człowiekiem. Przecież tylko poprzez pracę, poprzez rozwijanie naszych talentów i umiejętności, stajemy się w pełni sobą.
