
Nie ma powodu, żeby mówić prawdę, kiedy tak łatwo kłamać.
Nie ma powodu, żeby mówić prawdę, kiedy tak łatwo kłamać.
Prawda jest jak olej. Możesz go zalać wodą, przesypać mąką, możesz nawet zakopać - ale w końcu wypłynie na powierzchnię. I zawsze będzie górą.
Tak niewiele minęło,
Odkąd byłem dzieckiem.
Tak wiele minęło
Odkąd zrozumiałem,
Że już nim nie jestem...
Te, które zdarzają się tylko raz, zmieniają nas na zawsze: śmierć, miłość, prawda; i trzy z nich są jednym i tym samym.
Dojście do prawdy wymaga wysiłku, jak każda wyprawa po skarby.
Kłamstwo ma zawsze wiele wersji, prawda natomiast jest tylko jedna i nie da się jej podbudować żadnym komentarzem.
Człowiek, który twierdzi, że zawsze mówi prawdę, jest niewątpliwie kłamcą. Prawda nie jest jednoznaczna, nie jest absolutna. Jest jak światło padające na wielościenny diament. Każda z jego płaszczyzn odbija światło inaczej, każda pokazuje inną fację prawdy.
Kiedy ktoś ustami wypowiada kłamstwa, często prawdę mówi oczami.
Prawda, jak sól, czasem stęka na usta; to zawsze pytanie, czy tę wonność przysłodzenia uczucia, czy to jest prawda, czy już zgoła słodkie kłamstwo.
Pozorne znaczenie jest królewskim werdyktem, który uchyla wszystko i potęguje kłamstwo. Prawda jest cierpliwa, bo jest wieczna. Pomyślność świadomości jest jedynie chwilą w nieskończonym oceanie czasu.
Prawda jest zawsze konkretna. Fałsz zawsze jest ogólnikowy. Prawda jest zawsze indywidualna, fałsz jest zawsze społeczny. Prawda zawsze stoi sama, a fałsz zawsze jest wspierany przez system.