
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy ...
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy jej nie znajdziesz.
Najmniej nieprawdopodobna jest prawda. Żeby uczynić prawdę prawdopodobniejszą, trzeba dodać do niej trochę kłamstwa.
Żyjemy w epoce, którą charakteryzuje powszechność informacji i absolutne niewiedzenie prawdy.
Ludzie zawsze mówią prawdę. Problem polega na tym, że wszyscy mówią swoją własną prawdę.
Świat jest pojęciem prawdziwym tylko wtedy, gdy nie tylko umiemy się w nim odnaleźć, ale znamy drogę do niego.
"Pisma św. proklamują prawdę, że człowiek, stworzony na obraz Boga, otrzymał zadanie 'panować' nad ziemią, zawsze szanując i kultywując jej 'ognisy', które noszą w sobie cząstkę ducha stwórcy."
Nienawidzę morderców, na przykład, ale kto może powiedzieć, co by się ze mną stało, gdybym wypadł ze slepych okien na radzieckie bagnety. Przeznaczenie jest tajemnicą, nienawidzę morderców, ale… kocham prawdę
Szukanie zrozumienia u innych, jest jak szczanie pod wiatr, Choćbym nie wiem jakbyś się starał i tak zostaniesz olany.
Tylko prawda jest ciekawa. Kłamstwo zawsze jest takie samo, prawda natomiast jest nieprzewidywalna, zaskakuje, śmieszy, przeraża, daje do myślenia, zmusza do zmiany.
Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.
Mimo że zawsze traktujemy prawdę jako coś absolutnego, to jest jedynie zjawiskiem, które zależy od naszych zasobów umysłowych. Nasz umysł nie poznaje prawdy, lecz ją tworzy.