
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy ...
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy jej nie znajdziesz.
Żyjemy w epoce, którą charakteryzuje powszechność informacji i absolutne niewiedzenie prawdy.
A jak myślisz, skąd biorą się mądrości ludowe? To po prostu czysta prawda.
Prawda jest jak dno w studni, nie wszyscy mają odwagę zbliżyć się do niej, nie mówiąc o zanurzeniu się w jej głębinach.
Trudno jest zrozumieć prawdę, gdy badacz już na starcie decyduje, co chce zobaczyć - a czego nie chce zobaczyć
Prawda nie jest tym, co można rozumem pojąć, ale tym, co można zrozumieć jedynie sercem
Jeszcze nigdy nie spotkałem człowieka, którego interesuje prawda. Wszystkich interesuje tylko potwierdzenie ich prawd.
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy jej nie znajdziesz.
Prawda jest jak lew. Nie musisz obronić lwa. Puszczony wolno, lew obroni siebie samego.
Prawda jest jak deszcz, często budzi zdziwienie, który ma parasol, a który nie. Tylko niektórzy z nas doceniają jej czystość, gdy spada na nasze głowy. A reszta biegnie jak zwariowana do najbliższego schronienia.
Cóż za cud, ten nasz umysł; tak bezkresny, tak nieskończony, pełen nieograniczonych możliwości! Dlaczego więc wpadamy w tę pułapkę ograniczeń? Dlaczego decydujemy, że jest tylko jedno prawidłowe rozwiązanie, jedna prawda?