Czasem życie w kłamstwie jest łatwiejsze niż stawienie czoła prawdzie.

 Co jest prawdą dziś, okazuje się fałszem jutro.

 Słowo prawdy jest zawsze w pewien sposób rewolucyjne i zawsze niepokoi ludzi ugruntowanych we własnym przekonaniu o zawsze niezmiennym stanie rzeczy.

 Prawda to jeden z osiowych punktów, które stabilizują nasz świat. Bez niej, jak statek utkniemy nagle w chaosie, bez kompasu moralnego, który kieruje nas na prawidłowym kursie.

 Prawda jest rzadko zgodna na czysto, a nigdy nie na stale. Prawda jest jedynie tym, co daje nam poczucie rzeczywistości.

 Człowiek musi się uczyć przez całe życie, uczyć przede wszystkim miłości, która nie jest rzeczą prostą i łatwą. Również prawda nie jest łatwa.

 Naga prawda jest zawsze lepsza niż najpiękniejszy ubiór kłamstwa. Fasada kłamstwa może przyciągać swoim blaskiem, ale naga prawda zachwyca w swojej prostocie i jasności.

 Prawda nie jest absolutem, jest jedynie postrzegana przez pryzmat naszych indywidualnych doświadczeń, umiejętności i nabytej wiedzy. To, co dla jednego jest prawdą, dla drugiego może być jedynie iluzją.

 Nie o to chodzi, żeby prawda była pośrodku. Prawda jest tylko jedna, zgodnie z definicją. Albo jest, albo jej nie ma.

 Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.

 Prawda jest tym, czym jest, a nie tym, co byśmy chcieli, żeby była. Nawet, jeśli prawda jest trudna do zniesienia, nie zmienia to faktu, że nadal jest prawdą.