Bo nie ma nic tak gorzkiego albo tak słodkiego jak ...
Bo nie ma nic tak gorzkiego albo tak słodkiego jak prawda.
Cóż za cud, ten nasz umysł; tak bezkresny, tak nieskończony, pełen nieograniczonych możliwości! Dlaczego więc wpadamy w tę pułapkę ograniczeń? Dlaczego decydujemy, że jest tylko jedno prawidłowe rozwiązanie, jedna prawda?
Prawda nie jest dostępna dla umysłów, które nie mają odwagi doświadczyć wątpliwości i zbadać swoje najgłębsze lęki.
Człowieka można zniszczyć, ale nie można go pokonać. Człowiek nie jest stworzony na to, aby być pokonanym. Człowiek może być zniszczony, ale nie pokonany.
Człowiek prawdziwy nie boi się niczego bardziej niż samotności, a prawda nie iskrzy się tak przeraźliwie jak w samotności, tak to jest, niewątpliwie, ale to jest właśnie prawda, prawdziwa prawda, która może człowieka unicestwić, która go może unicestwić zarówno ciałem, jak i duchem.
Życie jest zbyt krótkie, abyśmy spędzali je na udawaniu, że jesteśmy kimś innym, a prawda jest zbyt cenna, abyśmy jej nie doceniali. Nakłanianie innych do prawdy, to jak podawanie im tchu, który ożywia ducha.
Nic nie jest tak upokarzające jak niewiedza małych rzeczy. To pokazuje, jak nieznaczni i niedoskonali jesteśmy. Prawda, choć bardzo bolesna, zawsze jest naszym największym wyzwoleniem.
Trudniejsze jest znalezienie prawdy niż oszustwo. Na to drugie wystarczy zmysł krytyki, do pierwszego trzeba posiadać zdolność twórczą.
Kiedy ktoś ustami wypowiada kłamstwa, często prawdę mówi oczami.
Prawda jest na tyle piękna, że nie ma potrzeby ozdabiać jej kłamstwami. Prawdziwość jest wartością samą w sobie, której nie da się zastąpić niczym innym.
Cienie kłamstwa są tylko wtedy długie, kiedy stoi nisko słońce prawdy.