Kiedy prawda pojawia się jako obowiązujący banał – to znaczy, ...
Kiedy prawda pojawia się jako obowiązujący banał – to znaczy,
że umarła i nie jest już prawdą.
Czasami prawda jest tak odległa od naszej codzienności, że nie możemy do niej dotrzeć mimo naszych najlepszych wysiłków. A mimo to, prawda jest jedynym źródłem, które może nas uwolnić od iluzji, które nas zniewalają.
Kłamstwo ma wiele imion. To jest skomplikowane. Prawda jest prosta. Prawda jest bezlitosna. Nie zawsze jest wygodna. Ale jest to jedyna rzecz, na której można polegać.
Człowiek, który zna prawdę i nie mówi jej, jest tchórzem. Człowiek, który nie zna prawdy i mówi, że ją zna, jest kłamcą. Zasługuje na szacunek tylko ten, kto zna prawdę i mówi ją.
Policjanci zwykle tracą orientację wobec
prawdy. W końcu nieczęsto ją słyszą.
Kłamstwo może biec za prawdą, ale nigdy jej nie dogoni. Nie mniej jednak, prawda musi być wypowiedziana, aby mogła się kiedyś objawić. Czasami prawda jest trudna do zniesienia, ale kłamstwo jest jeszcze trudniejsze.
Prawda nie jest absolutem, jest jedynie postrzegana przez pryzmat naszych indywidualnych doświadczeń, umiejętności i nabytej wiedzy. To, co dla jednego jest prawdą, dla drugiego może być jedynie iluzją.
Prawda, to coś, co nie jest fałszywe. To nie jest coś, co można porównać z czymś, co jest fałszywe. Prawda jest sama w sobie.
W tej chwili jesteśmy zbyt biedni, aby kupować tanie rzeczy. To prawda, której nie znamy, bo jest dla nas niewygodna. Wszystko jest twarde, dopóki nie jest łatwe.
Życie jest sztuką kompromisu. Pomiędzy prawdą a kłamstwem, pomiędzy prostackością a kurtuazją, pomiędzy duszą a ciałem, pomiędzy Bogiem a Szatanem
Nic nie kosztuje tak drogo, jak tanie prawdy.