Język może ukryć prawdę, ale oczy nigdy..

 Człowiek, który twierdzi, że zawsze mówi prawdę, jest niewątpliwie kłamcą. Prawda nie jest jednoznaczna, nie jest absolutna. Jest jak światło padające na wielościenny diament. Każda z jego płaszczyzn odbija światło inaczej, każda pokazuje inną fację prawdy.

 Wierzę w tę prawdę, rozumiem i czuję, że lepiej kochać i stracić, niż nie kochać w ogóle.

 Cóż za cud, ten nasz umysł; tak bezkresny, tak nieskończony, pełen nieograniczonych możliwości! Dlaczego więc wpadamy w tę pułapkę ograniczeń? Dlaczego decydujemy, że jest tylko jedno prawidłowe rozwiązanie, jedna prawda?

 ...rzeka to prawda.

 Jedyną rzeczą, którą mogę wiedzieć na pewno, jest to, że niczego nie mogę wiedzieć na pewno.

 Prawda ma moc uzdrawiania.

 Prawda jest jak lew. Nie musisz jej bronić. Wypuść ją, a obroni się sama.

 Oczekując ciepła drugiej osoby, niekiedy można zamarznąć.

 Prawda jest jak słońce, można na nią spojrzeć tylko przez ciemne okulary, inaczej oślepnie.

 Ludzie mogą być całkiem szczęśliwi, nie wiedząc żadnej prawdy, starczy, że żyją w szczerości, z harmonią z samym sobą.