Prawda ma moc uzdrawiania.
Słowo prawdy jest zawsze w pewien sposób rewolucyjne i zawsze niepokoi ludzi ugruntowanych we własnym przekonaniu o zawsze niezmiennym stanie rzeczy.
Prawda jest rzeczą skomplikowaną. Możemy ją interpretować na wiele różnych sposobów, ale jego istota nigdy się nie zmienia. Możemy starać się ją ukryć, zignorować lub zapomnieć, ale zawsze wraca. Prawda jest jak echo - daje znać o sobie dopiero po pewnym czasie, ale zawsze wraca.
Tylko prawda jest ciekawa. Kłamstwo zawsze jest takie samo, prawda natomiast jest nieprzewidywalna, zaskakuje, śmieszy, przeraża, daje do myślenia, zmusza do zmiany.
Nie jest prawdą, że człowiek cierpi zbyt wiele; prawda jest raczej taka, że człowiek cierpi zbyt mało i w niewłaściwy sposób, że jest on nieograniczony, a jego apetyty są nienasycalne
Prawda jest jedna, nie ma prawd dla poszczególnych ludzi czy grup społecznych.
Wyrażamy zgodę na fikcyjność i udajemy, że opowiadane wydarzenia naprawdę miały miejsce.
Prawda, jak dzikie zwierzę, jest zbyt silna, by pozostać w zamknięciu.
Prawda zawsze leży po środku, niestety, na przecięciu dwóch kłamstw. To coś więcej niż suma dwóch kłamstw. To coś mniej nawet, bo prawda zawsze jest okrutna.
Kto daje nowe prawdy, bierze w nagrodę męczeństwo.
