Lecz kiedy me wyrazy, chciałem odczytać znów, dojrzałem w listku ...
Lecz kiedy me wyrazy, chciałem odczytać znów, dojrzałem w listku skazy, nie mogłem dostrzec słów.
Wżyciu piękne są tylko chwile. Pierwszy raz , ostatni raz i kiedy już nigdy więcej. Podróżników spotkanie się i rozstać. Pierwszy raz, ostatni raz i nigdy więcej.
Nie tęsknię do przeszłości. Nie snuję planów na przyszłość. Jestem tu i teraz, tu i teraz, natychmiast i zupełnie. Wszystko inne nie jest prawdą. Wszystko inne jest myśleniem, każde myślenie to przemijanie, a przemijanie nie jest prawdą. Wszystko inne jest upływem, a upływ pastwi się nad nami.
Życie jest krótkie. Przemija tak szybko, jak wiosenne kwiaty. Więc jakżemy mogli być dumni z naszych krótkotrwałych dni?
Nie wiemy, co przyniesie jutro, a może nie będzie już jutro. Cieszmy się chwilą, bowiem chwila jest tym, czego jesteśmy pewni. Nie odkładajmy na jutro tego, co możemy zrobić dzisiaj.
Przeszłość jest tak niewyraźna: to tylko chmurzasty obraz, a przyszłość tak niepewna. Naprawdę wiemy tak niewiele o tym, co zdarzy się następnej chwili, że musimy czerpać pełnymi garściami z teraźniejszości.
Lecz kiedy me wyrazy, chciałem odczytać znów, dojrzałem w listku skazy, nie mogłem dostrzec słów.
Czas nie jest linią, ale serią teraźniejszych chwil, i jest prawdą powiedzieć, że teraźniejszość zmienia się, zmienia się nieustannie; zatrzyjemy się w strachu, zatrzymamy się w radości. Czas jest nieskończony jak kółko od wozu.
Człowiek nie jest istotą stałą, jest zmienny, przepływowy, to przemijanie, to pewien krótki okres czasu, który biegnie do przodu.
Wszystko przemija; ty przemijasz, ona przemija, dni przemijają, noce przemijają, senność, przebudzenie przemija... pełna niech wybrzmi dla wszystkich ta prosta prawda. Z przemijaniem tej ziemi jest związana radość twoja, twoje cierpienia, twoje dążeń, twoje myśli, twoje słowa, twoje zamiary, twoje czyny.
Nie jesteśmy tu po to, by przeżyć, tylko, by spłynąć w przemijanie, podobnie, jak spływa w niewidomej konieczności redukowana do popiołów świece.