Zapal świeczkę za tych, których zabrał los Zapal światło w ...
Zapal świeczkę za tych, których zabrał los
Zapal światło w oknie...
Przemijanie jest jak rzeka, która płynie przez Stwórcę. Jesteśmy jej niewielką kroplą, nieuchwytną, a jednak tak ważną. Przemija tylko to, co materialne. Nasza dusza, nasze myśli i uczucia trwają wiecznie, choć przemijanie wydaje się takie realne.
Przemijanie to nie koniec, to tylko zmiana. Zmiana, która prowadzi nas do nowych początek. Przemijanie jest jak zmierzch, który ustępuje miejsca wschodowi słońca, preludium do nowego dnia pełnego możliwości.
Stwierdzam fakt że już jestem, przynależność do świata przemijającego. Czasem wracam na sam początek rzeczy, żeby zrozumieć, oraz zrozumieć koniec. Wszystko ma swój początek, przemijanie i koniec.
Wszystko przemija, podobno, ale nade wszystko przemija poczestunek, niestety.
Czasu nie można zatrzymać, nie można go zwolnić, on idzie nieubłagalnie, odbierając nam wszystko, co kochamy, i tylko dając to, czego odmawiamy: starość i śmierć.
Co jest piękne, to jest krótkotrwałe, ale ponieważ jest krótkotrwałe, to jest piękne. Piękność liścia polega na tym, że liść jesienią opada.
Nic nie jest stałe. Przyszłe dni zależą od twoich dzisiejszych czynów. Przemijanie jest jedyną pewnością, która nie ulega zmianie. Więc zamiast się go bać, korzystaj z każdego dnia.
Kiedy zastanawiałem się nad sensem i wartością życia, przychodziły do głowy myśli o przemijaniu, ale przemijanie to nie koniec - jest tylko zmianą formy. Wszystko, co ziściło się, staje się częścią wieczności.
Przemijanie to nie koniec. To tylko zwiastun nowego początku. Każdy dzień przynosi zmianę, ale to nie oznacza, że to koniec. Przemijanie jest częścią cyklu znanego jako życie.
Przemijanie to nie jest to, co znikło już bezpowrotnie, nie jest koniecznością, której nie można cofnąć. Jest tylko przemijaniem tego, co niedawno wydawało nam się być naszym bogactwem, pisemnością, sięgającą bardziej przeszłości, niż przyszłości.