
Przeszłość nigdy nie odchodzi, tylko czeka aby namieszać w teraźniejszości.
Przeszłość nigdy nie odchodzi,
tylko czeka aby namieszać
w teraźniejszości.
Wszystko przemija, ulega zniszczeniu, przestaje być tym, czym było. Nigdy już więcej nie wróci, a my pozostajemy sami ze swoją pustką i płaczem w duszy. To jest cena, jaką za życie płacimy.
Powoli, powoli, lecz nieuleczalnie, szarość niepoznawania przekształca się w czerń zapomnienia, aż wszystko, czego nie pamiętamy, staje się tym, czego nigdy nie zaznaliśmy.
Wszystko przemija, tak samo jak dni tygodnia, jak pory roku, jak chwile, godziny, minuty i sekundy. Czas pokazuje nam, że nieważne ile byśmy nie chcieli zatrzymać danej chwili, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To jest piękno i tragedia życia.
Czas ucieka niepostrzeżenie, jak woda przez palce. A kiedy się zorientujesz, że odchodzi, jest już za późno.
Życie jest bogate w doświadczenia, które okazują nam, jak wiele jest prawdy w stwierdzeniu, że wszystko przemija. Wszystko, co doświadczamy dzisiaj, stanie się jutro tylko częścią naszej historii.
Prawda jest zawsze prosta. To fałsz, który musi robić akrobacje aby przetrwać. Ale akrobatyka niszczy fałsz. I tak przemija.
Nie sztuka jest dożyć wieku starczego, sztuka jest starość przeżyć. Najważniejsze to zachować młodość ducha, bo człowiek jest tak stary, jak się czuje. Trzeba się starać, żeby życie było jak najdłuższe, ale równocześnie jak najpełniejsze.
To, co najpiękniejsze, to, co najdroższe, to, co daje najwięcej radości - przemija. Znikają marzenia, miłości, przyjaźnie. Nauka, kultura, tradycje, przekonania, mistyka - wszystko to przemija. Czas jest panem wszystkiego. Jego ruch wyznacza porządek rzeczy. On kształtuje historię. Nikt się nie oprze jego władzy.
Przemijanie. To straszne słowo, które dla człowieka jest jak crux fidelis dla wampira. Przemijanie to jest dopiero coś. Tak naprawdę można by żyć bez wieczności. Ale bez przemijania? To nie byłoby życie, tylko marazm.
Człowiek chce ocalić samego siebie w swoich dzieciach, jako rzemieślnik przechowuje narzędzia swojego rzemiosła, jako bogacz skarby swoje, jako myśliciel swoje myśli - i ginie, i zniknęło wszystko, co nosił w sercu, co było owocem jego pracy, co stanowiło cel jego życia.