
Czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej płynie. Życie pozbawione ...
Czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej
płynie. Życie pozbawione znaczenia przemyka
obok, jak pociąg niezatrzymujący się na stacji.
Czas ucieka, nieubłagany, jak piasek w klepsydrach. Minuta po minucie, godzina po godzinie, dzień po dniu, przemijają bezpowrotnie jak chmury na niebie, które raz tylko mijają nasze oczy, i znikają na zawsze.
Nie ma na świecie takiej śmierci, która by kogoś zaskoczyła. Tylko ty widzisz swoje przemijanie, reszta widzi twój czas.
Czasami musisz spojrzeć wstecz, zanim zobaczysz cokolwiek przed sobą.
Nie jesteśmy tymi samymi ludźmi co w poprzedniej sekundzie, ani tymi samymi, jakimi będziemy za sekundę. Nikt nigdy nie stoi w miejscu, nawet jeśli tak mu się wydaje. W nas ciągle coś umiera i ciągle coś narodzi, coś dojrzewa i coś jeszcze jest w zarodku. To jest właśnie nasze życie.
Życie jest jak rzeka - płynie nieubłaganie do przodu nie zważając na nasze próby zatrzymania, pokazuje nam przemijanie i przypomina o naszej krótkości.
To co było, przeminęło, jak gdyby nigdy nie istniało. To co jest, nie istnieje, bo już przemija. Tylko to co będzie, jest prawdziwe.
Życie jest krótkie. Przeszłe już nie wróci, przyszłe jeszcze nie nadeszło, zostaje nam tylko teraźniejsze, a i to, zanim się spostrzegło, już staje się przeszłością. Taki jest bieg ziemskiego czasu, a nasze życie jest ciągłym odejściem. Wszystko ulega przemijaniu. Każde nasze słowo, czyn, dzień jest naszym pożegnaniem ze światem.
Przyjrzyjmy się bliżej naszemu życiu: jest przemijające, jest niezmiernie krótkie, zanika jak zjawisko na niebie, jest tylko lustrzanym odbiciem wszechświata.
Doczesność to wszystko, która upływa, przemija — i nic się po niej nie zostaje.
Czas który przemija, nie wraca. Chwila, która minęła, odbiera cząstkę naszego życia, zniszczenie tegoż jest nieodwołalne. Przemijanie jest nieodłącznym elementem istnienia