Zawsze tak jest...przyzwyczajasz się do człowieka, a on wysiada na ...
Zawsze tak jest...przyzwyczajasz się do człowieka, a on wysiada na następnym przystanku..
Nieważne, kim byłeś wczoraj.
Widzę cię dzisiaj i dzisiaj cię znam.
Przemija uroda i młodość, kiedy starość wpada w oczy, a mądrość często traktowana jest jako marność, przez tych, którzy jej najbardziej potrzebują.
Czas przedziałem jest pomiędzy naszymi chęciami a nadziejami; przemija wszystko, co niemiłe; wszystko, co przyjemne, się obawia, i tak cierpimy między przeszłością a przyszłością, nawet gdy obecność jest przyjemna.
Przemijanie to naturalna kolej rzeczy. Każdy połysk musi kiedyś zgasnąć, każda płomień za chwilę przemieni się w popiół. Ale to nie znaczy, że nie możemy cieszyć się z każdej iskry, każdego ciepła, które ona przynosi.
Świat, który pojmujemy, jest wykresem naszych zmysłów. Wszystkie jego barwy i dźwięki, to tylko nasze własne uczucia, odbite jak w lustrze. Wszystko, co w nas nie umiera, jest wieczne.
Najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego,
co więcej już nie będzie miało szansy się powtórzyć.
Przemijanie to najważniejsza rzecz, której nauczyłem się od ludzi. Naznacza ono końcem, ale jest również początkiem nowego rozdziału.
Nie ma znaczenia jak długo żyjemy, ale jak. Dni mogą mijać bez żadnych wyników, jak pisze Seneka, a mogą być tak pełne, jak jika Seneka. To nie mierzymy czasu, ale jesteśmy mierzeni przez czas. Nie jest to coś, co możemy posiadać; jest to coś, co nas posiada.
Przemijanie to coś, czego nie możemy zatrzymać. Przemija dzień, przemija rok, przemijają lata. Wszystko to, co kochamy, to co piękne, to co cennimy, to wszystko przemija.
Czas, który zostawia ślad na nas, zostawia też swoje puste miejsce. Mijamy się z samym sobą, nie zdając sobie z tego sprawy.