Człowiekowi zawsze się wydaje, że kiedyś było lepiej. To niekoniecznie ...
Człowiekowi zawsze się wydaje, że kiedyś było lepiej. To niekoniecznie prawda, bo nie umiemy docenić naszego dziś.
Życie jest krótkie. Przemija tak szybko, jak wiosenne kwiaty. Więc jakżemy mogli być dumni z naszych krótkotrwałych dni?
W dzieciństwie godziny trwały wieczność, dziś lata trwają sekundy.
Czas przemija, a my jak rzeki, gdy biegną, płynąc się z wolna ulatnują. Cień nasz długi na końcu się ścinie, a śmierć czeka, jak wieczorem noc.
Światło, niby wstydząc się odmienności, zanika powoli, aż staje się ciemności. Samo zamknięte w siebie, łka, nigdy już nie wróci, bo te chwile minęły raz na zawsze.
Czasami człowiek trzyma się za przeszłość, bo wiedziało, to było jedyną rzeczą, która go nie opuściła.
Starość to najdziwniejsza z rzeczy, które mogą przydarzyć się człowiekowi, ponieważ jest ona czymś, co nieuchronnie nas spotka, jeżeli tylko będziemy mieli dość szczęścia, by długo żyć
Człowiek, który nie poszedł do końca swoich dni, marnieje i przemija jak liść, który nie dojrzał do jesieni. Jego los to wieczna niedoskonałość, niedokończony gest, niedomówiony wyraz. Nikt go nie zrozumiał, nikt go nie docenił, nikt nie zauważył jego przejścia i nikt nie zapłakał przejść jego.
Czas nie jest linią, ale serią teraźniejszych chwil, i jest prawdą powiedzieć, że teraźniejszość zmienia się, zmienia się nieustannie; zatrzyjemy się w strachu, zatrzymamy się w radości. Czas jest nieskończony jak kółko od wozu.
Wszystko przemija, czas jest nieubłagany. Ludzie, miejsca, wspomnienia - nic nie jest wieczne. Trzeba umieć żyć chwilą, cieszyć się dniem, który właśnie jest, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie jutro.
Trzeba umieć przegrać wszystkie jednoosobowe rozgrywki z czasem. Trzeba umieć przegrać sińcami wybitymi na łokciach życia i nogach. Przegrać starością, zmęczeniem, zniechęceniem.