Refleksja o Przemijaniu
Jaki kruchy jest ten dom z dymiącego się piachu, który nazywamy światem, i jak niewiele trzeba, żeby się zawalił.
Cytat wyrażający przemijanie świata, podważający jego stabilność i trwałość.
Czas jest jak rzeka, nie możemy dotknąć tej samej wody dwa razy, ponieważ płynąca woda, której doświadczyliśmy, przeminie na zawsze. Czym jest teraźniejszość? Jest to tylko chwila, która mija, zanim zdążymy ją odpowiednio docenić.
Nieustannie towarzyszy nam myśl o przemijaniu. Z każdym dniem, z każdym tchem, czujemy, że jesteśmy tylko przejściowymi gośćmi w klasztorze świata.
Czas jest jedyną rzeczą na świecie, której nie można cofnąć. Właśnie dlatego przemijanie jest tak bolesne. Wszystko minie, niezależnie od tego, ile sił poświęcimy na próbę zatrzymania go. Każda chwila jest jedyna w swoim rodzaju.
Człowiek chce ocalić samego siebie w swoich dzieciach, jako rzemieślnik przechowuje narzędzia swojego rzemiosła, jako bogacz skarby swoje, jako myśliciel swoje myśli - i ginie, i zniknęło wszystko, co nosił w sercu, co było owocem jego pracy, co stanowiło cel jego życia.
Nic, co jest dookoła nas, nie jest na stałe; wręcz przeciwnie, wszystko przemija, wszystko płynie, wszystko ulatuje. Rzeki, które biegną do morza, nie wracają na swoje źródła; i nasze lata, które przemijają tak szybko, jak te wody, nie wracają nigdy.
Czas przemija, jak mgła przechodzą dżdżyste dni, a co było, już więcej nie wróci, lecz zostaje pamięć, która nie zgaśnie, pomimo upływu lat.
Czy nam się to podoba, czy nie, zmienność to nasza podstawowa sytuacja. Wszystko zmierza ku przemijaniu, wszystko ma swój początek i koniec. Tak jak dzieciństwo daje miejsce młodości, tak młodość daje miejsce starości. To jest prawda dla wszystkiego.
Życie jest krótkie. Przeszłe już nie wróci, przyszłe jeszcze nie nadeszło, zostaje nam tylko teraźniejsze, a i to, zanim się spostrzegło, już staje się przeszłością. Taki jest bieg ziemskiego czasu, a nasze życie jest ciągłym odejściem. Wszystko ulega przemijaniu. Każde nasze słowo, czyn, dzień jest naszym pożegnaniem ze światem.
Nie ma sensu rozpaczać nad krótkim trwaniem naszego życia, bo jego dni, nawet gdyby było ich najwięcej, są jak mgnienie oka wobec wieczności.
Najgorsza jest świadomość ulotności szczęścia. Dlaczego nie możemy zatrzymać chwili? Kiedyś wszystko przeminie, co teraz dla nas jest cenne. To jest największe zranienie człowieka.