
Przemijanie według Szymborskiej
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny.
Cytat o przemijaniu od noblistki Wisławy Szymborskiej podkreśla unikalność każdego momentu w naszym życiu.
Idzie zima. Skwierczy zrozpaczony świerszcz. Kochankowie są jeszcze blisko. Pod opadającymi liśćmi drży miłość, ale wszystko to przemija... Przemijają lato, miłość, ludzie. Drzewa gubią liście, wieczory są coraz dłuższe, ciszej śpiewają ptaki...
Nie zmarnowałem ani jednego dnia, bo zawsze czułem, że na co dzień przemija czas, a że ja jestem tym czasem, który przemija, to troszczę się o siebie ciągle i ciągle się czuję.
Tak łatwo zapominamy,
że wszystko może się zatrzymać w jednej chwili.
Życie jest po to żeby żyć. Nie żeby je przeżyć.
Nic tak nie biegnie jak czas, nic tak się nie ulatnia... nic tak na zawsze nie ginie, nic tak nie przemija bez śladu jak ten chwilowy moment.
Czas przedziałem jest pomiędzy naszymi chęciami a nadziejami; przemija wszystko, co niemiłe; wszystko, co przyjemne, się obawia, i tak cierpimy między przeszłością a przyszłością, nawet gdy obecność jest przyjemna.
Im dłużej żyję, tym bardziej rozumiem, że to, co wartościowe, przemija. Przemija uroda, przemija młodość, przemijają lata. Ale jest jedna rzecz, która nie przemija - to są wartości, którymi się człowiek kieruje. To są wartości, które człowiek nosi w sobie.
Ludzie są bezradni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć...
Czy nam się to podoba, czy nie, zmienność to nasza podstawowa sytuacja. Wszystko zmierza ku przemijaniu, wszystko ma swój początek i koniec. Tak jak dzieciństwo daje miejsce młodości, tak młodość daje miejsce starości. To jest prawda dla wszystkiego.
Przemijające pokolenia, mężczyźni, których czas już pochłonął, mówią do nas swoimi czynami, tajemnym notatnikiem, znanym jako dzieje ludzkości – archiwum, które jest z nami zawsze.