Czas i Przemijanie
Czas - to najważniejsza rzecz, którą dano człowiekowi. Czy potrafisz go docenić? Czy zrozumiesz jego wartość, zanim się skończy?
Refleksja o wartości czasu i nieuchronności jego przemijania.
"Wszystko przemija, młodość, radość, ból i cierpienie, tylko to, co zostawiłeś po sobie, będzie wiecznie trwało. Trzeba za sobą zostawiać dobre uczynki, bo tylko one są nieśmiertelne."
Ludzie są jak śnieg – topnieją, zanim zdasz sobie z tego sprawę. Zanim nauczy się kochać, zanim nauczy się przebaczać, zanim zdąży powiedzieć to, co najważniejsze, już ich tam nie ma.
Czas, który jest ci tak bardzo bliski, nie jest trwały, on przemija. Wszystko przemija, tylko to co dla innych czynisz, możesz zostawić jako trwały ślad na piasku przemijania.
Życie to krótki sen, w którym wszyscy śnimy samotnie, marzymy razem. Gdy budzi nas śmierć, znikają jak chmury i tylko poczucie pustki pozostaje niestabilne.
Nasze życie jest krótkie, ale przymijanie jest długie. Dlatego nasze wybory powinny być świadome, a decyzje mądre. Bo wszystko przemija, ale konsekwencje naszych działań pozostają.
Nie wstydziłem się już niczego, tego niebezpiecznego żalu o roztargnione dni. Nie jestem tchórzem, aby leżeć z podkulonym ogonem i podnosić na Boga psią mordę, mówiąc: Strzeż mnie, Panie, gdyż przypadają mi trudne czasy. Wstydziłem się je, ale teraz już nie. Dni mijają, ja zostaje sam, jest coraz mniej nadziei, ale nie ważne. I jeszcze tyle jest do powiedzenia, ale nie ważne. Droga do nikąd...
Codziennie umieram i niczego nie żałuję. Każdy mój oddech to śmierć i narodziny, jestem wiecznym rytmem. Ulegam czasowi, bo jestem świadoma że moje zrozumienie jest ograniczone.
Czas przemija nieubłagalnie, nieskończenie jak nieskończenie jest niebo. Wszystko przychodzi i odchodzi, to jest prawo natury, prawo życia.
Życie jest krótkie. Przemija tak szybko, jak jesienny list zdradzony przez wiatr. Mijają minuty, godziny, dni, lata... I tak mija życie. Mija, jak cień, który zanika, gdy słońce zachodzi... Mija, jak pieśń, której echo długo jeszcze brzmi w sercu, choć dźwięk przepadł...
Przemijanie jest niestety nieuniknione i przypomina bezlitosne, nieustanne odliczanie do końca. Im więcej mamy lat, tym więcej zauważamy jak czas szybko ucieka, a wszechobecna przemijalność staje się dla nas coraz bardziej dotkliwa. Ma to jednak i swoją pozytywną stronę. Uświadamia nam, że nasza droga przez życie jest ograniczona i powinniśmy z pełnym zaangażowaniem korzystać z każdej chwili.