Musisz sam poznać swoje wady, ...

 Przyjaźń to coś więcej niż zdolność do odczytywania w duszy drugiego człowieka. Przyjaźń to sztuka budowania zaufania, poczucia bliskości, zrozumienia. To nieustanne odkrywanie nowych stron osobowości przyjaciela, odkrywanie, które przynosi radość, daje poczucie bezpieczeństwa. Przyjaźń to jak muzyka, której słuchasz cicho,tak by słyszeć siebie, ale i szum świata.

 Przyjaźń, to jak gwiazda. Nie zawsze ją widać, ale wiemy, że zawsze jest. Ciężko ją znaleźć, łatwo stracić, ale gdy już ją mamy, towarzyszy nam do końca życia.

 Dobry przyjaciel to taki, który wchodzi, gdy reszta świata wychodzi. Gdyby ludzie potrafili to zrozumieć, większość problemów by na świecie nie istniała.

 Największym darem, jaki człowiek może otrzymać od Boga, jest przyjaźń. Nie wiesz, jak wielką siłę daje Ci obcowanie z bliskimi, aż dojdzie Ci to do głowy, kiedy będziesz ich potrzebował.

 Przyjaźń to niezłomna przystań, do której zawsze możemy zawinąć w trudnych chwilach. To nieocenionalne bogactwo, które wielokrotnie potrafi przerosnąć nawet wartość złota.

 Przyjaźń to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała, to jedno serce zamieszkujące dwa serca.

 Przyjaźń nie chodzi o to, kto jest najdłużej, to chodzi o to, kto przychodzi i nigdy nie odchodzi.

 Przyjaźń to nie jest coś, co można zrozumieć na raz. To jest trik niewidzialny dla oka, robi przerwę w sercu, która musi być wypełniona miłością.

 Przyjaźń nie polega na tym, żeby patrzeć jeden na drugiego, ale żeby patrzeć razem w tym samym kierunku. To relacja wykraczająca daleko poza czas i przestrzeń.

 Ze wszystkich moich przyjaciół jestem jedynym, jaki mi pozostał.