Nawet geniusz potrzebuje towarzystwa.

 Czym sen dla ciała,
tym przyjaźń dla ducha
– odświeża siły.

 Nie oceniaj mnie, kiedy błądzę, ani też, kiedy upadam. Zamiast tego, patrz, ile razy mam siłę, by ponownie wstać. To nazywane jest przyjaźnią.

 Przyjaźń to jeden umysł w dwóch ciałach. Przyjaźń to magiczna wiązka energii, która jest niezbędna do przeżywania najpiękniejszych chwil w życiu. Przyjaźń to najpiękniejszy prezent, jaki możemy dać innym i otrzymać od nich.

 Nic tak nie budzi lęku, jak dobroć, nic tak nie budzi podejrzenia, jak uśmiech.

 Lepszy jest jawny gniew, niż zmyślona przyjaźń.

 Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto wchodzi, kiedy reszta świata wychodzi. Ktoś, kto nawet w twoje najgorsze dni potrafi przemycić odrobinę radości i komfortu.

 Po to są właśnie najlepsi przyjaciele. Tak właśnie postępują. Pilnują, żebyś nie spadł w przepaść.

 Pewnego przyjaciela poznaje sięw niepewnym położeniu.

 Prawdziwa przyjaźń to nie tylko chęć bycia razem, to przede wszystkim zrozumienie, cierpliwość, odporność na ból i gniew. To umiejętność mówienia prawdy, nawet jeśli boli.

 Przyjaciel to ktoś, kto zna cię lepiej, niż sam siebie, a mimo to cię lubi, docenia twoje mocne strony, ale nigdy nie ukrywa przed tobą twoich słabości. To osoba, której ufasz zawsze i wszędzie, niezależnie od okoliczności.