Wykreślić ze świata przyjaźń...to jakby ...
Wykreślić ze świata przyjaźń...to jakby zagasić słońce na niebie,gdyż niczym lepszym ani piękniejszymnie obdarzyli nas bogowie.
Przyjaciel w podróży lepiej, niż pieniądz posłuży.
Prawdziwa przyjaźń nie jest o tym, kto był najdłużej, ale o tym, kto wszedł i nie wyszedł z naszego życia, gdy miał okazję.
W prawdziwej przyjaźni, jedna dusza mieszka w dwóch ciałach, jedno serce w dwóch duchach.
Prawdziwa przyjaźń to nie tylko o bliskości w dobrych chwilach, ale też o wsparciu w trudnych momentach. To nie tylko o tym, żeby być obok, ale też o tym, by pomóc wstać, kiedy upadniesz.
Nie wszyscy, którzy się uśmiechają, są przyjaciółmi.
Wierny przyjaciel jest lekarstwem na życie.
Nie mierzymy przyjaźni liczbą spotkań. Nie mierzymy jej ilością wspólnie spędzonego czasu. Mierzymy ją dechem serca, zrozumieniem, akceptacją i miłością. Wcale nie musimy się codziennie widywać, aby być dla siebie bliskimi.
Prawdziwa przyjaźń to nie rzecz, którą możesz mieć w obfitości, lecz rzadki skarb, który nad większość darów ceniony jest wyżej.
Przyjaźń jest niezbędna. To ważne mieć kogoś, kto podnosi Cię z podłogi, włącza muzykę, polewa kolejnego kieliszka, obejmuje Cię i siedzi z Tobą aż do rana po prostu słuchając jak miotasz przekleństwami na wszystko co Cię otacza.
Przyjaźń to nie jest coś co można nauczyć się w szkole. Ale jeśli nie nauczyłeś się znaczenia przyjaźni, to naprawdę nie nauczyłeś się niczego.