Kto znalazł przyjaciela, skarb znalazł.

 Po większej części w nieszczęściu przyjaciele stają się nieprzyjaciółmi.

 Prawdziwa przyjaźń polega nie na tym, żeby patrzeć jeden na drugiego, ale na tego, żeby patrzeć razem w tym samym kierunku.

 Wymówki nie masz, gdy przyjaciel prosi.

 Przyjaciel to osoba, której możemy powierzyć całą pewność siebie, kogoś, komu możemy zdradzić nasze ciche niepowodzenia, kogoś, kto doskonale rozumie pendolino w zegarku naszego życia.

 Przyjaciel to ktoś, kto wie wszystko o tobie, a mimo to cię lubi. To nie tylko radość z bycia razem, ale także smutek z rozłąki. To cenne uczucie, które kształtuje nasze życie.

 Prawdziwa przyjaźń nie jest o tym, kto był najdłużej. Chodzi o kogoś, kto przyszedł i nigdy nie wyszedł z Twojego życia.

 Dopóki będziesz szczęśliwy, wielu będziesz miał przyjaciół. Gdy los cię opuści, będziesz sam.

 Prawdziwych przyjaciół poznaje się w nieszczęściu, bo wtedy tylko ujawnia się ich prawdziwa miłość, uczucia i bezinteresowność.

 Przyjaciel chlebowy? niepewny.

 Przyjaciele nie należą do was, to wy należycie do przyjaciół.