Lepiej podtrzymać przyjaciela, żeby nie ...
Lepiej podtrzymać przyjaciela, żeby nie upadł, niż pomagać mu wstać.
Niebo zsyła nam przyjaźń po to,
żebyśmy mogli się wypowiedzieć i
pozbyć tajemnic, które nas gnębią.
Przyjaciół poznaje się w biedzie, nie w radości. Przyjaciel nie jest tym, kto nas pociesza łzami, lecz tym, kto nas uszczęśliwia prawdą.
Przyjaźń to, gdy nie mówisz nic, a Twój przyjaciel nadal rozumie. Czasem jest to, co czuje się w sercu, ale nie mówi słowami. Przyjaźń to dzielenie się potrójną szczęśliwością i podwójnym smutkiem. Jest to największa miłość na ziemi.
Człowiek nie ma przyjaciół. Przyjaciół ma tylko powodzenie.
Kiedy człowiek dorasta traci też przyjaciół - jeśli ma szczęście to tylko tych niewłaściwych, którzy może nie są tak dobrzy, jak się o nich kiedyś myślało. Jeśli masz szczęście, to uda się utrzymać tych, którzy są prawdziwymi przyjaciółmi, tych, którzy zawsze przy tobie trwali. Nawet jeśli tobie się wydawało, że nie trwają. Bo tacy przyjaciele są cenniejsi od wszelkich diademów świata.
Przyjaźń to nie tylko zrozumienie i podobieństwo duchowe, to także duży szacunek do różnic. Łączy nas to, że mamy pewne wspólne cele, ale przede wszystkim zrozumienie i szacunek dla naszych różnic.
Nie ma nic bardziej cennego niż prawdziwa przyjaźń. To ona jest rzadka jak bryłka złota. Trzeba ją szanować i pielęgnować, bo to skarb, który trudno znaleźć, a łatwo stracić.
Przyjaźń między nami to coś więcej niż słowa. To obietnica, że jesteś jednym z tych rzadkich ludzi, z którymi mogę dzielić swoje myśli i uczucia, bez obawy, że zostaną wykorzystane przeciwko mnie. To wiedza, że mam na kogo liczyć w najtrudniejszych chwilach.
Czasami bardzo potrzebujesz
przyjaciela, ale nikogo nie ma w pobliżu.
Prawdziwych przyjaciół poznaje się wtedy, kiedy problemy pojawiają się na horyzoncie. Szczęście bowiem zasłania naszym oczom wiele rzeczy, zasłaniają przyjaźnie, które za nic mają naszą radość, czy nasz ból.