Nie ma przyjaźni w złym.
Nie ma przyjaźni w złym.
Chcę, by mój świat był twoim,
a twój moim. Na tym polega przyjaźń.
Zanim zostaniesz moim przyjacielem, musisz mieć świadomość, że wiesz dużo ważnych rzeczy, o których inni nawet nie usłyszeli.
Fałszywi przyjaciele wierzą w plotki. Prawdziwi przyjaciele wierzą w ciebie.
Na zezowatych przyjaciół patrzę z profilu.
Znajomości nie liczy się w latach czy miesiącach. Liczy się w ilości wymienionych słów, przepłakanych razem łez, minut spóźnienia, liczbie hermetycznych żartów, opróżnionych butelek, znaczących spojrzeń, przetańczonych piosenek, zjedzonych frytek, wypitych kaw... Czas tak naprawdę nie ma tu większego znaczenia.
W mrocznych czasach światło przyjaźni jaśnieje najmocniej.
Bez przyjaciół życie staje się nijakie.
Przyjaźń to jedno umysłość w dwóch ciałach, to jedno serce mieszkające w dwóch duszach, to dwa wzroki patrzące w jednym kierunku, to zaufanie bez granic.
Przyjaźń polega na tym, żeby umieć dać i umieć przyjąć, by odczuwać i rozumieć. Trzeba ją otaczać względem i czułością. Ta najpiękniejsza kwiat musi być pielęgnowany, aby nie zwiędł.
Prawdziwa przyjaźń to niechęć do samego siebie, którą zastępuje miłość do przyjaciela. Ileż to razy, będąc przyjacielem, czułem się szczęśliwym, choć sam nie byłem szczęśliwy.