Nie ma przyjaźni w złym.
Nie ma przyjaźni w złym.
Dobrą rzeczą jest mieć przyjaciół. Złą, potrzebować ich.
Przyjaźń to coś więcej niż obowiązkowe spotkania. To wiara, że ktoś jest przy nas, kiedy potrzebujemy go najbardziej. To pewność, że można na kogoś polegać w trudnych chwilach. To emocjonalna nici, która łączy dwa serca mimo przestrzeni i czasu.
Czasem przyjaźń jest na tyle silna, że staje się niezniszczalna. Nawet najgorsza burza nie jest w stanie jej pokonać. Nawet najmocniejszy wiatr nie jest w stanie jej rozwiać. Nawet najcięższa kamienica nie jest w stanie jej przytłoczyć. To jest prawdziwa siła przyjaźni.
Rzadko kiedy można spotkać prawdziwych przyjaciół, ale „Rzadko kiedy można spotkać prawdziwych przyjaciół, ale kiedy już ich znajdziemy, stają się naszą drugą rodziną”.
Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga.
Przyjaciel to ten, kto wie wszystko o tobie, a mimo to cię lubi. Nie musisz udawać czegoś, czym nie jesteś. Możesz po prostu być sobą. Przyjaźń to uznanie różnic, łączenie serc i umysłów.
Przyjaciel to ktoś, kto zna cię takim, jakim jesteś, rozumie, gdzie byłeś, akceptuje, kim jesteś, i delikatnie pozwala ci rosnąć.
O mnie możesz mówić co chcesz, kiedyś się policzymy ale od mojej rodziny, bliskich i przyjaciół WARA!
Najważniejszą rzeczą, której nauczyłem na swojej drodze jest to, że najważniejszym surowcem w życiu człowieka jest przyjaźń. Bardziej cennym od pieniędzy, zaszczytów, sławy i władzy.
Prawdziwa przyjaźń nie polega na tym, żeby patrzeć na siebie nawzajem, ale na to, żeby patrzeć w tym samym kierunku. Pomaga ci, gdy jesteś w kopocie, a nie po prostu cieszy się z twojego towarzystwa.