Najlepszym przyjacielem jest ten, kto ...
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto wydobywa ze mnie to, co we mnie najlepsze.
Zarządzanie eventem wymaga wielkiej kultury osobistej, ale nie oznacza przyjaźni ze wszystkimi
Fałszywy przyjaciel jest gorszy od prawdziwego wroga, bo fałszywy przyjaciel fałszuje szczerość i niszczy nas od środka, a prawdziwy wróg stawia nas w bezpośredniej konfrontacji i jedynie zmusza do obrony.
„To fantastyczne - być czyimś wyborem o 2 w nocy. Wiedzieć, że ze wszystkich numerów w spisie kontaktów padło właśnie na Twój, że ta osoba po drugiej stronie słuchawki wie, że może na Ciebie liczyć nawet o tak nieludzkiej godzinie. Pewnie, wolałabym żeby ta osoba smacznie spała. Ale skoro nie śpi i wybiera właśnie mnie jako towarzysza swojej niedoli - lepszego komplementu sobie nie mogę wyobrazić.”
Przyjaźń to nie jest tylko obecność, to jest bycie z kimś, kogo znamy prawdziwie, kogo szanujemy i kochamy… Kogoś, z kim dzielimy nasze marzenia i tajemnice najbardziej skrywane… Przyjaźń to czas, gdy nasze dusze się łączą i pozostają na zawsze razem…
Przyjaźń to jeden umysł w dwóch ciałach, to ciche porozumienie, ciche jednocześnie oparcie się na wzajemnej ufności cennego niż złoto.
Najpewniejsi przyjaciele to wrogowie twoich wrogów.
To ważne, żeby mieć przyjaciół, z którymi możesz robić więcej niż plotkować, pić i palić. Zaprzyjaźnij się z ludźmi, z którymi możesz iść na śniadanie, przy których możesz płakać, takich którzy wspierają Twoje cele życiowe i wierzą w Ciebie.
Przyjaciół wybierasz sobie sam. Prawdziwych przyjaciół wybiera czas.
Przyjaźń to coś więcej niż zdolność do odczytywania w duszy drugiego człowieka. Przyjaźń to sztuka budowania zaufania, poczucia bliskości, zrozumienia. To nieustanne odkrywanie nowych stron osobowości przyjaciela, odkrywanie, które przynosi radość, daje poczucie bezpieczeństwa. Przyjaźń to jak muzyka, której słuchasz cicho,tak by słyszeć siebie, ale i szum świata.
Przyjaźń jest najtrudniejszym do wyjaśnienia. Nie jest to czymś, na czym zrozumiesz lekcje w szkole. Ale jeśli tego nie zrozumiesz, naprawdę nie ma sensu tłumaczyć, bo to jest jak muzyka.