Przyjaźń pozwala wyczućświat niewidzialny.Jest ona ...
Przyjaźń pozwala wyczućświat niewidzialny.Jest ona najbardziej widocznymobliczem Boga na ziemi.
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie dzień, nie miesiąc i nie rok. To całe życie. I jeżeli na świecie jest cokolwiek niezmiennego, to tylko Ona. Prawdziwa przyjaźń jest jak zdrowie, jej wartość doceniamy, gdy już jej nie ma.
Przyjaźń to jedna z najtrudniejszych, ale też najpiękniejszych rzeczy na świecie. To niewidzialna ręka, która podtrzymuje nas, kiedy upadamy. To głos, który uspokaja nasze serce, kiedy jesteśmy smutni. To ciepło, które otula nas, kiedy jesteśmy samotni. To czech, który powstrzymuje nas, kiedy chcemy iść zbyt daleko.
Bardziej niebezpieczni są przyjaciele w swej zdradzie, niż wrogowie w swej konsekwencji.
Przyjaźń. To nie tylko słowo, lecz emocje, uczucia, zrozumienie, troska, lojalność. To coś więcej niż obecność, to nieobecność, która nadal czuje się obok. To cisza, która nie jest niewygodna. To uznanie: 'Bez względu na to, co się stanie, jesteś moim przyjacielem.'
Przyjaźń oznacza zrozumienie, nie tylko porozumienie. Obejmuje odpuszczenie, a nie tylko zapominanie. Oznacza pamięć nawet wtedy, gdy zapominanie nastąpiło.
„To fantastyczne - być czyimś wyborem o 2 w nocy. Wiedzieć, że ze wszystkich numerów w spisie kontaktów padło właśnie na Twój, że ta osoba po drugiej stronie słuchawki wie, że może na Ciebie liczyć nawet o tak nieludzkiej godzinie. Pewnie, wolałabym żeby ta osoba smacznie spała. Ale skoro nie śpi i wybiera właśnie mnie jako towarzysza swojej niedoli - lepszego komplementu sobie nie mogę wyobrazić.”
Przyjaźń to nie tylko towarzyszenie nam w życiu, to się wtajemniczać, to wyzbywać się jakiegoś kawałka siebie, tworząc miejsce dla kogoś innego. To także zdolność mówienia sobie prawdy. Przede wszystkim prawdy o sobie samym.
Przyjaźń to miłość bez skrzydeł. Mniej zakochana, ale bardziej trwała i pewna. Przyjaźń to braterstwo dusz, którego nikt i nic nie zniszczy. Przyjaźń to cenna perła, którą trzeba szanować.
Braterstwo jest jednym z najpiękniejszych wynalazków hipokryzji.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, i nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.